środa, 16 czerwca 2010

Banał...

Jakiego nigdy tu nie oglądali 
Ludzie, kwiat piękny był mi darowany. 
Ale nie wziąłem go, poszedłem dalej, 
„Mam — powiedziałem — piękny krzew 
różany.” 

A kiedy w tamte, gdzie kwitnie krzew, 
strony 
Wróciłem, czule wodę mu przynosząc, 
On się odwracał, jakby obrażony, 
I kolce tylko były mą rozkoszą.


W.Blake
Tytuł przewrotny, bo ja  za tym "banałem" tęsknię pod koniec października jak przestaje mi kłuć majtkowym różem w oczy, a cieszę się jak dziecko już od początku czerwca, kiedy pojawia się milion pąków! 
Dzisiaj przysiadając na ganku na dymka , patrzyłam jak ugina się pod ciężarem kwiatów i dlatego przypomniał mi się wiersz Wiliama Blake'a... taka sama pazera ze mnie...
Niby wycinałam po zimie, ale jednak  cuś skromnie, skoro po pierwszym deszczu muszę krzak podpierać fotelem, inaczej będę miała kolejny mezalians - trawnikowe róże:)


Tu widać podpórkę z fotela :)

Co mam na swoją obronę oprócz pazerności kwiatowej ? Od czterech lat rośnie za szybko, za długo i za cudnie przykuwa oko. Skutkiem tego skubię ją non stop, obrywając przekwitłe kwiaty, przycinając, prześwietlając i wariatce w końcu się uroiło z miłości do mnie, że może być wyższa od żywopłotu... już jej wiele nie brakuje ;)
A ja ?
Cieszę się, bo przez 5 miesięcy mam robotę jak w banku :)
P.S. Blogger mi zjadł 1 fotkę, ale to jeden i ten sam krzak.


 


moc uścisków :)

20 komentarzy:

  1. Już czuję ten zapach ! Sama słodycz.
    Pozdrawiam skoro świt.

    OdpowiedzUsuń
  2. piękna! A nam niestety róże jakoś "nie idą"- po zimie chyba usychają albo coś je podgryza:(

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie wyglądają! Nic tylko zbierać płatki i przetwarzać;]

    OdpowiedzUsuń
  4. Zachwycona jestem ta roza! Jest przepiekna, delikatna, cudowna.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. O rany!!!Czad...siedziałabym pod nią cały dzień!!:):)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne,zniewalająca i bardzo uwodzicielka róża.Och,gdybym ja miała tyle kwiatów...

    Pozdrawiam słonecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudna i niesamowita! :)) Też sobie kiedyś taką przed tarasem posadzę, tylko najpierw muszę skończyć się budować ;)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam ogrodowe róże Twoja jest piękna, rozłożysta i pociągająca...na pewno słodko pachnie. Ostatnia fotka super. Wiersza nie znałam ale teraz juz znam:) pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna! Ile kwiatów!!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. sliczna roza, kolor wedlug mnie wcale nie majtkowy, juz widze jak sie pnie po moim balkonie...
    Pozdrawiam
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  11. Wiecej zdjec prosze,wiecej zdjec z Twojego pieknego domu i ogrodu!

    OdpowiedzUsuń
  12. Krzaczek różany cudnej urody, masz czym cieszyć oczy i powonienie..hi hi.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  13. Rozkosz dla oczu!Twój ogród Doroto jak ze snów tych najpiękniejszych i dom jak z marzeń tych niespełnionych...Niezwykła,zachwycająca oaza...
    Pozdrawiam gorąco:-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Róże to przepiękne iście królewskie kwiaty. A u Ciebie taka ich moc- już czuję ten zapach . . .

    OdpowiedzUsuń
  15. Róża pięęękna! A wiesz może jak się nazywa ta odmiana? I u Ciebie bardzo miło. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Majtkowy jak nic, słodki, aż zęby bolą, piękny - kolor, krzak, ogród... Jak w tajemniczym ogrodzie - żywopłot różany, kuta bramka, ogromny, ciężki klucz i choćbyśmy go posiedli, to i tak zobaczymy tyle, ile zechcesz nam pokazać. Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  17. Majtkowy, majtkowy ale nie sprany!! Najgorsze to takie sprane majtory w tym kolorku. Ten jest cudny!!
    Ja na dymka też lubię, tak na progu usiąść sobie i nie w żadnym tam fotelu czy krześle tylko tyłkiem na progu samym... Jeszcze cudniej :)
    Kurcze, zazdroszczę Ci tego różu i progu... tylko dymka nie bo to nie powód do hwały więc i ja się nie chwalę że czasem sobie lubię :)
    Pozdrawiam różowo i dymkowo.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ukłaniam się Wam pięknie dziękując za wszystkie słowa:)
    OLQA - nie wiem czy lubisz róże ale jeśli to:
    1. Róże na zimę trzeba kopczykować i osłaniać, a i tak niektóre mogą przemarznąć.
    2. Mogłaś posadzić za płytko ( trzeba poniżej miejsca szczepienia )
    3. Wiosną można taki krzak obserwować i jak z niby suchego badyla puści odnogę wtedy obciąć pod kątem trochę nad nią.
    Dom działań różnych - niestety nie wiem, nie przywiązywałam kiedyś do tego uwagi, ale wiem gdzie kupowałam i kupuję nadal:) W Tesco w lutym pojawiają się takie kartoniki z roślinami po 5 zł i ja tylko te kupuję:) Są tam tylko dwa rodzaje: na pniu i krzewiaste, a krzewiaste mają tylko 3 kolory: biały, majtek mój i ciemny róż, więc trafisz spokojnie :)
    Asi - chciałabym wszystko, ale to a-wykonalne:)
    Elamiko - Od jutra razem na schodkach ? ;)
    Buziaki dla Was ogromne !
    Przy okazji pozdrawiam Lufthansa, która latać nie chce i chłopa w domu dalej ni ma:(

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie mogę zaglądać na Twój blog!!! Za dużo inspiracji.... teraz szukam róży do ogrodu, musi spełnić jeden warunek, taka jak twoja w kolorze bieli!!!!
    Ślicznie u Ciebie w poprzednim poście też.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń