Pokazywanie postów oznaczonych etykietą morze. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą morze. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 22 lipca 2014

greckie wakacje…



fira blog

No cóż, fejsa nie miałam a się złamałam i mam, nigdy nie pokazywałam zdjęć z naszych wakacji a tym razem pomyślałam “a czemu nie?” Może to kogoś zachęci do wyjazdu akurat do Grecji? Pech chciał, że na wyspie rozchorowało nam się dziecko. Na szczęście lekarz blisko a i sereczny, mimo wypisanego antybiotyku nie bronił kąpieli w morzu i basenie :) Po powrocie od razu poszliśmy na kontrolę i Pani doktor była bardzo zdziwiona…w Grecji antybiotyki nazywają się tak samo jak u nas i na Santorini wreszcie lądują pasażerskie boeingi :)

Zabieram Was dzisiaj na krótką wycieczkę do Fira, stolicy Santorini. Pooglądamy widoki z klifu, pójdziemy na pedicure do fish spa i na koniec bezczelnie pójdziemy spać na przybasenowy leżak :))


fira blog1



fira blog2JPG



fira blog3



fira blog4



fira blog5



fira blog6



fira blog7



fira blog8



Pozdrawiam wakacyjne :)

Lambi

wtorek, 9 marca 2010

Questo mare da guardare...

Wśiekłość, furia i skrajne wariactwo...to morze budzi pierwotne instynkty...nie pamiętam zresztą, żebym kiedykolwiek wcześniej była nad wodą zimową porą, więc nie mam  rozeznania jak zachowują się inne morza o tej porze roku :)


Uliczką w dół biegnie się do "tego" łatwo,  łknie się widoku  bezkresnego horyzontu poprzecinanego niebotycznie wysokimi, spienionymi falami...ale po chwili, na własnej skórze odczuwa się przeraźliwy, przeszywający mimo czapki, rękawiczek chłód i  wyciek z nosa nie do opanowania...
Wtedy trzeba biec co sił na stację metra...a nóż kolejka zaraz nadjedzie ? A w niej boskie ciepełko i kolejne stacje, niby nic takiego...a jednak :) Jak drzemka Cię nie złapie może wysiądziesz na magicznej stacji z targiem staroci ? Gdzie w metro-klimatach upolujesz karafkę, rodzinne srebra i co tu dużo mówić...w końcu to polowanie :) 
Jakby co zdjęcia z owej stacji posiadam ;) Nie wklejam, bo albo wycieczka nad morze albo na bazarek...