Oj... jak ostro! Mam 5 blogów na bloggerze i owszem zdarzają się denerwujące "prace konserwacyjne" tak jak na innych darmowych serwerach, ale nigdy nie było az tak źle jak piszesz! Może to wina jakichś zabezpieczeń na twoim komputerze?? Znam takie przypadki. W każdym razie daj znać gdzie się przeprowadzasz, bo bardzo lubię do Ciebie zaglądać ;-) Pozdrawiam, Fio
Wiem, że ostro, ale jak nie mogę publikować postów kiedy chcę, a kiedy "blogger chce i może" to już nie tylko przesada, ale żałosne... Mam zainstalowane 4 przeglądarki, nie sprawdzałam wczoraj tylko Google, zabezpieczenia mam takie same jak miesiąc temu, przy boku chłopa komputerowca, którego blooger rozkłada śmiechem, więc wina raczej nie leży po mojej stronie.
Zgadzam się w całej rozciągłości i jeszcze dodam: wywala z internetu, w ogóle żyje własnym życiem...
OdpowiedzUsuńTeraz padło na Ciebie :-( Coś ostatnio im nie wychodzi, bo pół świata ma problemy.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się ciepło. Czekam na kolejny interesujący post.
Też miałam problemy w zeszłym tygodniu- mam nadzieję, ze przejściowe. Cierpliwości, choś trafia :)- Bigotka Kolorów
OdpowiedzUsuńTeż mam problemy od zeszłego tygodnia. Od wczoraj nie mogę np. wstawiać oficjalnie komentarzy.Cierpliwości- choć trafia :)
OdpowiedzUsuń-"Bigotka Kolorów"
Podzielam uwagę.Jak wpadniesz na pomysł, gdzie można się bezpieczniej ulokować chętnie skorzystam z podpowiedzi..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Oj... jak ostro!
OdpowiedzUsuńMam 5 blogów na bloggerze i owszem zdarzają się denerwujące "prace konserwacyjne" tak jak na innych darmowych serwerach, ale nigdy nie było az tak źle jak piszesz! Może to wina jakichś zabezpieczeń na twoim komputerze?? Znam takie przypadki.
W każdym razie daj znać gdzie się przeprowadzasz, bo bardzo lubię do Ciebie zaglądać ;-)
Pozdrawiam, Fio
i za to Cię Lambi lubię :-)
OdpowiedzUsuńa swoją drogą mi nic się nie dzieje?
To budzi wiele obaw. Czy chodzi o pojemnosc?
OdpowiedzUsuńWiem, że ostro, ale jak nie mogę publikować postów kiedy chcę, a kiedy "blogger chce i może" to już nie tylko przesada, ale żałosne...
OdpowiedzUsuńMam zainstalowane 4 przeglądarki, nie sprawdzałam wczoraj tylko Google, zabezpieczenia mam takie same jak miesiąc temu, przy boku chłopa komputerowca, którego blooger rozkłada śmiechem, więc wina raczej nie leży po mojej stronie.
Póki co, pozdrawiam Was serdecznie:)
Oj kochana - nie nerwuj się tak :) Nie warto, nie warto...
OdpowiedzUsuńLambi,ja tez mam problemy szczególnie z pisaniem,"zjada" mi wszystko i ogólnie cos jest nie tak.Chaos!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam (;
Pat
Ja też miałam przez jakiś czas problemy z wstawianiem postów i komentarzy.Przeszło,ale nie wiem na jak długo...
OdpowiedzUsuńBuziaki,nie ma co się denerwować,powody do zdenerwowania mam ja,od kilkunastu dni temp.ok 15-18 stopni...a u Was żar się leje z nieba.