Nie pada... słońce wygląda zza pierzastych chmur... dla róż pogoda wymarzona!
Liście zdrowe jak nigdy, na pąkach prawie zerowa ilość mszyc, oczywiście były jakieś gąsienice ale wywaliłam i podlałam je raz nawozem...
Mam co chciałam, uginający się pod ciężarem kwiatów krzak obsypany mnóstwem kwiatów.
Teraz trzeba mu ulżyć i odciążyć co_nie_co...
...czyli zrobić przetwory.
Przetwarzam najlepiej i najszybciej jak umiem...
Czas : około 7 minut
Potrzebne : sekator, wazon, woda.
Obcinam co ładniejsze gałązki ale w miejscu na krzaku mało widocznym, ładuję do wazonu, nalewam wodę i mam BUKIET :)
Takie przetwory mogą być wyrazem wdzięczności, sympatii, albo mówić: dziękuję.
Moje dziękują Wam bardzo mocno i gorąco... zostaję z Wami :)
Ja czułabym się chyba bardziej osierocona bez Was...
Nie chcę już odgrzewać tego kotleta sprzed tygodnia, więc kończę, ale jeśli faktycznie ktoś poczuł się przeze mnie urażony, to przepraszam...
...Ale nas przetrzymałaś kochana...gapiłam sie co trochę czy coś tam skrobnęłaś po tą setka komentarzy ,a może posta wkleiłaś nowego,a Ty nic...cisza!!
OdpowiedzUsuńWidzisz,czas leczy rany!Wszyscy sie wyciszyli i będzie po staremu!Super,że jesteś!!Pozdrawiam Cie serdecznie...te różowe foty wprawiły mnie w dobry nastrój:)
Jak Ja zazdroszczę Ci tego krzewu różanego. Nie mam ręki do róż. Co roku kupuję jakiś krzak i nie dotrwa do przyszłego. I tak w "koło Macieja"...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Kobieto, to jedyna słuszna decyzja;)
OdpowiedzUsuńNooo, dziewczyno! kamień z serca :) a za bukiet bardzo dziękuję, śliczny przetwór Ci wyszedł ;) ma niesamowity kolor! a i weko niczego sobie :)
OdpowiedzUsuńUściski mocniachne!
No! i to rozumiem:)
OdpowiedzUsuńA tak na poważnie... Fajnie, że jesteś.
OdpowiedzUsuńI tak trzymać :) Cieszę się ogromnie z Twojego postanowienia i z niecierpliwością czekam na nowe wieści z Twojego domu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo! I tak trzymaj! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMarta z Lublina
Super :) Bardzo się cieszę i myślę, że to dobra decyzja. A bukiet jest po prostu PRZEPIĘKNY.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że zostajesz z nami!!!
OdpowiedzUsuńDobra decyzja :o)
Róże nadzwyczajne!!!
Czekam zatem na kolejne inspiracje, których u Ciebie pod dostatkiem
Pozdrawiam słonecznie
Przeprosiny przyjęte
OdpowiedzUsuńPiękny bukiet.
OdpowiedzUsuńTakie przetwory to ja lubię,pachną,cieszą oko i do tego nie mają kalorii ;)
Cieszę się,że zostajesz z nami i będziesz nas dalej raczyć takimi cudnymi zdjęciami.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
No i cudownie! Ciesze sie niewymownie z Twojej decyzji:)
OdpowiedzUsuńBuziaczki!
no i super - dobra decyzja :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i czekam niecierpliwie na kolejne Twoje wpisy.
Cieszę się ,że jesteś!!!
OdpowiedzUsuńBuziaki
Dobra decyzja :)
OdpowiedzUsuńBukiet piękny :)
Suuuper cieszę sie ze zostajesz :)))...Pozdrawiam . Dorota
OdpowiedzUsuńNie jestem zwolennikiem różowego koloru, ale przyznaję, że bukiecik ma w sobie coś nie zwykle urzekającego:D
OdpowiedzUsuńzaglądałam kilka razy dziennie....czas to dobry lekarz na emocje.Im większą zdobywamy dojrzałość,tym krótszy czas potrzebujemy na "remanent"strat.Bardzo się cieszę,że jesteś...chociażby,aby oglądać Twój nieziemski krzacor różany!!!!
OdpowiedzUsuńFajnie że jesteś!!!!I przetwory robisz świetne takie tez lubię minimum czasu max przyjemności!!!Pozdrawiam Cie serdecznie:)
OdpowiedzUsuńKochane z Was dziewczyny :) Tym bardziej mi łyso, że wcześniej nie pomyślałam o Was... mam nadzieję, że puścicie w niepamięć moją chwilową zaćmę;)
OdpowiedzUsuńOd nadmiaru tego różu może czasami zemdlić, ale to jedyny oprócz Magnolii różowy akcent w moim ogrodzie i jak bujnie taką masą kwiatów, cieszy mnie ogromnie, że całe lato wazon zamiast kurzem obrastać odpracowuje wydane na niego pieniądze;)
Pozdrawiam Was cieplutko i już dzisiaj życzę miłego weekendu:) Jak tam świadectwa u dzieci hehe ? Bo u nas kulawo...
Fajnie, że jesteś!
OdpowiedzUsuńŚwiadectwa? I tak znikną w szufladzie, najważniejsze, że znowu wakacje ;)
Kamień z serca ...masz szczęście !!! W innym przypadku inaczej bym z Tobą pogadała! Obfitość kwiecia rzeczywiście masz powalającą a i przetwory takie jakie lubię najbardziej. Podziwiam dziewczyny które przerabiają płatki w świetne przetwory ....a mi się trochę nie chce.
OdpowiedzUsuńU mojej Tuśki jak zwykle ,oceny z nauki na bardzo wysokim poziomie za to zachowanie ...woła o pomstę do nieba . Nawet się nie stresuję bo ...nie daleko pada jabłko od jabłoni.
Pozdrawiam cieplutko.
Rozejrzałam się u Ciebie i zostaje na dłużej.
OdpowiedzUsuńTakie kompozycje lubię .Proste , bez zbędnych folii, papierów i innego typu wydziwiasów. Dobrze zrobiony bukiet, to taki który można po przyniesieniu do domu wstawić do wazonu...i już.
Pozdrawiam i slonecznego weekendu zycze (u mnie sie taki zapowiada)
Kochana czekałam i sie doczekałam nowego posta.
OdpowiedzUsuńCiesze sie że zostajesz z nami.
Róże zachwycajace.
Goraco pozdrawiam.
Piękne róże, piękne zdjęcia :) No i cieszę się, że jednak przemyślałaś sprawę i zostajesz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Ja z dużymi zaległościami. Ominęły mnie na szczęscie burze złowrogie. Bym się martwiła. Tymczasem trafiłam na różane słońce tak piękne podane... i cieszę się bardzo, że tak to sie skończyło.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękne róże. Mam nadzieję, że jak już doczekam się ogrodu, to też będę takie miała... Dobrze, że zostałaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ale u Ciebie pięknie od tych róż, zachwycają na krzewie, i w wazonie.
OdpowiedzUsuńFajnie że jesteś i dalej dostarczasz nam pięknych zdjęc Twojego otoczenia.
Pozdrawiam z Leśnego Zakątka:)
Jaki cudny kolor mają te kwiaty:))
OdpowiedzUsuń:O((((((((
OdpowiedzUsuńJak miło!!!
OdpowiedzUsuńKociaki rozkoszne. Róże przepiękne. W moim ogrodzie też szał kwitnienia i zapachów!
Pozdrawiam :)
Ten twój przepis jest rewelacyjny!! :) i piękny!!
OdpowiedzUsuń